Dopiero dziś zauważyłam, że w mojej szafie pojawia się coraz więcej rzeczy w kolorze pomarańczy. Kiedyś twardo zarzekałam się, że żadnej rzeczy w tym kolorze nie ubiorę, a ostatnio coraz częściej po nie sięgam. Wczoraj nawet kupiłam lakier do paznokci w kolorze grejpfrutów. Wahałam się pomiędzy nim a bardziej pastelową pomarańczą, ale teraz jestem zadowolona z decyzji ;)
Niedawno postanowiłam, że pora na zmiany w mojej szafie. Czas skończyć z wiecznie panującą u mnie czernią i wprowadzić nieco kolorów. Niewiele się zastanawiając wpadłam w wyprzedażowy szał i kupiłam parę nie-czarnych rzeczy, które będą się tu z czasem pojawiać :)
pasiak- gap, sh
torebka-sh
spodnie-H&M
marynarka- swap
przepiękna torebka ;o :)
ReplyDeletepasiak wygląda pięknie w połączeniu z marynarką :)
chyba nie ma lepszego wzoru od pasków :)
ReplyDeletepozdrawiam
Przeglądnęłam Twojego bloga i muszę powiedzieć, ze jestem pod wrazeniem. Dziwie się, ze wczesniej mnie tu nie bylo, a warto :)
ReplyDeleteDziękuję, miło mi :)
ReplyDelete